Laptop poleasingowy, to termin, który jest obecnie dosyć często spotykany. Poniekąd wynika to rzecz jasna z faktu, że szeroko rozumiana cyfryzacja dotarła już właściwie do wszystkich dziedzin naszego życia. Same laptopy poleasingowe to oczywiście po prostu nic innego, jak tylko używane notebooki, które niejednokrotnie odznaczają się bardzo mocną specyfikacją. Wiele zależy bowiem tu od podmiotu, który prowadzi aktualnie wymianę komputerów w firmie i rodzaju jej działalności. W ofercie znajdziemy więc zarówno laptopy gamingowe, jak i biurowe ultrabooki. W praktyce wygląda to tak, że po wygaśnięciu podpisanej przez dane przedsiębiorstwo umowy leasingu finansowany jest już nowy sprzęt a dotychczas używane komputery przez firmę przejmuje dealer laptopów poleasingowych zajmujący się ich sprzedażą.
Tutaj jednak od razu trzeba zaznaczyć, iż fakt, że są to sprzęty wcześniej przez kogoś użytkowane, absolutnie nie powoduje ich gorszej jakości. Niejednokrotnie zdarza się bowiem tak, że laptopy w jakiejś firmie służą tylko do prowadzenia prac biurowych. Taki komputer, na którym tworzono w zasadzie tylko pliki tekstowe, czy też prezentacje nie będzie nosił zbyt dużych śladów użytkowania, a i jego podzespoły nie będą „zbyt zmęczone” dotychczasową pracą. Z pewnością dużą zaleta i argumentem, czemu ludzie w ogóle wybierają poleasingowy sprzęt będzie jego cena. Wiadome jest, że będzie ona bowiem o wiele niższa, niż kwota konieczna do wydania na nowy komputer.
Dodatkowo pomimo tego, że jak wspomnieliśmy dealerzy sprzętu po leasingu, nie sprzedają fabrycznie nowych urządzeń, to i tak wielu z nich zagwarantuje nam sprawność działania poprzez udzielenie stosownych gwarancji. Oczywiście jej konkretne uwarunkowania zależeć będą od konkretnego modelu, który akurat zechcemy kupić. Jedno jest pewne – zakup laptopa poleasingowego naprawdę się opłaca! Każdemu można polecić taką opcję, gdyż jest to doskonała okazja na kupno bardzo nowoczesnego laptopa w korzystnej cenie. Warto skorzystać z tej możliwości bez względu na to czy reprezentujemy firmę, czy też jesteśmy odbiorcą prywatnym.
Miałem laptopa poleasingowego. Zakupiłem go ze względu na atrakcyjną cenę w stosunku do oferowanej specyfikacji technicznej. Laptop przetrwał 2 lata, po czym padła klawiatura…